Ostatnio otrzymałam takie pytanie od mojego Klienta, który odniósł wrażenie, że ja fotografuję jedynie Panie.
☘ Statystycznie kobiety bardziej lubią być fotografowane i lepiej wychodzą na zdjęciach, bo szybciej potrafią odrzucić stres i się wyluzować. Dlatego też mam więcej zdjęć, które Panie są chętne udostępniać.
Bo musicie Państwo wiedzieć, że ja pokazuję tylko te zdjęcia, na których publikację Państwo wyrazicie zgodę i szanuję Państwa odmowę, kiedy wolicie pozostać anonimowi.
Wracając do odrzucenia tego płaszczyka stresu, obawy jak wyjdę na zdjęciach? Czy dam radę sprostać oczekiwaniom i dobrze zapozować? Często mówię 'na ucho' moim wizażystkom, że de facto to one robią za mnie całą 'robotę', bo w czasie jak malują i czeszą moje Klientki, to Panie rozmawiają na te wszystkie miłe i fajne tematy, co powoduje, że Klientka zapomina, iż za chwilę ma stanąć przed obiektywem.
Cały potencjalnym stres 'spływa' po niej zanim akt fotografowania się rozpocznie. Dla mnie jest to oczywiście moment aby bliżej się poznać, pośmiać, wprowadzić miłą atmosferę.
Profesjonalny makijaż to nie tylko podkreślenie atutów naszej urody, ale i czas na lepsze poznanie się i zapomnienie o stresie.
W przypadku fotografowania mężczyzn, poza specjalnymi życzeniami, nie stosujemy profesjonalnego makijażu.
Przed sesją ja sama pudruję twarz pudrem transparentnym aby wyeliminować efekt świecenia. Zaś na etapie postprodukcji wyrównuję koloryt twarzy, rozjaśniam cienie pod oczami.
Zatem czas na przygotowanie Panów jest dość krótki, ale przełamując dystans fizyczny tym pudrowaniem, szybko też przełamuję barierę, która dzieli modela od obiektywu. Bez dwóch zdań dodatkowo wprowadzam moich Klientów w lekkie zakłopotanie, jak maziam rolerem po ich marynarce zbierając białe paprochy (to jest trick sprzedany mi przez znanego fotografa z NY, który tym działaniem zjednuje sobie Klientów - bo każdy lubi czuć się zaopiekowany).
Zatem jak najbardziej zapraszam Panów na biznesowe sesje zdjęciowe.
🥋 Myślę, że nikogo nie zaskoczę, że Panowie przywiązują ogromną wagę do swojego wyglądu. Bardzo sobie cenię Panów, którzy mają swój własny styl i chcą go podkreślić.
Ale też często Panowie pytają mnie, jak mają się ubrać do takiej sesji zdjęciowej.
Tutaj są dwie opcje:
🔸 na sesję przynosimy taką garderobę, jaką nosimy na codzień w miejscu pracy (czyli de facto jak chodziliśmy do pracy przed pandemią)
🔹 druga opcja to ubieramy się wg dress code obowiązującego naszą grupę zawodową: prawnik będzie w pełnym garniturze pod krawatem, specjalista IT może być w bluzie czy nawet w T-shircie.
Jeśli chcemy zdjęcie tylko w samej koszuli to musimy być szczerzy wobec siebie, czy nasza sylwetka dobrze wyjdzie w samej koszuli, bo jednak marynarka jest trochę jak zbroja i pozwala zatuszować nasze niedoskonałości.
➡ Zapraszam do bezpłatnej konsultacji telefonicznej pod 691889019.